szara spódniczka

Outfit na dzis to szara , prosta spódniczka , jasny sweterek i botki na szpilce :) Do takiej spódniczki pasuje praktycznie wszystko, szary można łączyc z roznymi kolorami. Najbardziej podoba mi się w zestawieniu z pudrowym różem , niestety moje dodatki w tym kolorze , które zamówiłam jeszcze nie doszly... ale jak widac inne laczenia tez pasuja...zarówno ze szpilkami jak i z obuwiem sportowym:) na dzis wybralam szpilki , ale dla porownania zrobiłam tez zdjęcia w air maxach. Brakuje mi troche koloru , w końcu idzie wiosna...no ale trzeba się wybrac dopiero na jakies wiosenne zakupy bo mam braki w szafie;p:) dla urozmaicenia fajnie by też wyglądały rajstopy w drobne groszki albo serduszka :)



                               




                                



                            



                            



                                    



                                      



                               



                               


Sweterek,spódniczka, bluzka - New Yorker
Torebla-Pimark
Adidasy- Nike air max

White...

Zdjęcia z dzisiejszego spaceru:)Niestety z powodu niskiej temperatury..tylko 5 stopni :( nie moge  sobie jeszcze pozwolic na wiosenny płaszczyk...Dziś cała na biało (poza sweterkiem) i bardziej sportowo niż ostatnio :) Nie wiem jak was ale mnie ta pogoda już dobija...tak nie mogłam się doczekac marca..kiedy bedzie bliżej wiosny...a tu temperatury zamiast wzrasatc to spadły :( w nocy mamy nawet na - :( Mam nadzieje , że do kwietnia się wypogodzi bo zakupiłam już sporo wiosennych ciuszków , które czekają na odpowiednią pogodę. Ogólnie w kwietniu na pewno bedzie dużo więcej działo na blogu, gdyż zamówiłam rownierz sporo kosmetyków i na pewno podziele się swoją opinią :)A u was jak ? wiosennie czy jeszcze nie bardzo ?

Troche mam przymrużone oczy , ale niestety z powodu uczulenia bardzo mi łzawiły :/


                        


                        





                         





                         



                           






                           



                              



                             



                                



    



              



 

Kurtka- New Yorker
Spodnie- H&M
Sweterek-Madonna
Torebka-Primark
Buty-Nike airmax

moj trening

Od listopada uczęszczam na siłownie , jednak nie uzyskałam jakiś dużych efektów , gdyż miałam problem z odpowiednią dietą... jak już wspomniałam postanowiłam w końcu to zmienic i tak odkad zalożyłam bloga udało mi się wprowadzic zmiany żywieniowe i zmienic niektóre nawyki:) są już nawet pierwsze efekty! z czego bardzo się ciesze:) Niedlugo zamieszcze post powiecony temu jak wyglada teraz moj jadlospis , co jem , kiedy itd. Kiedys probowałam cwiczyc w domu.. mam hantle , obciażniki na kostki , mate i inne akcesoria...jednak czasem bardzo ciężko było mi się zmotywowac... raz brakowalo mi czasu na trening, nastepnym razem odpuszczalam po prostu z czystego lenistwa...najgorzej było mi sie zebrac...jak juz zaczelam tonawet jakos szlo..ale wystarczyla krotka przerwa, 2 , 3 dni i koniec...znowu nie mogłam się zebrac. W internecie jest mnustwo filmików z przeróżnymi treningami, ktore można wykonywac w domu. Najbardziej polubiłam Mel B. Wiele z was cwiczy też z Ewą Chodakowską. Jednak nie byłam wytrwała w swoich postanowieniach i zawsze jakoś po ok 2tyg przerywałam treningi. W końcu postanowiłam wrócic na siłwonie ! nic tak nie motywuje jak zakupiony karnet ;p (kiedys juz uczeszczalam na silownie..ale mimo regularnosci bez wiekszych efektow...slodycze i fastfoody niegdy nie pozwalaly mi dojsc do wymarzonej sylwetki) Chodze 3, 4 razy w tyg i trenuje po 1,5 h. dla niektórych do dużo..dla innych mało.. ale ja wole dłużej poczekac na efekty niz sie zniechecic :) Będąc na siłowni jakoś łatwiej mi się zmotywowac do tego zeby wykonac porządny trening. zazwyczaj ok 30 min cwicze na cardio a później brzuch i trening siłowy. Z upływem czasu zwiększam ilośc powtorzen lub ciezar w zaleznosci od wykonywanego cwiczenia. Podobno 70% sukcesu to dieta a 30% trening.. no cóż przekonałam się na własnej skórze :) Nie mogę się już doczekac wiosny...kiedy bedzie cieplo i bede mogla wyjsc na rower czy rolki... oczywiscie nie pomijajac treningow na silowni :) Dzis akurat mam wolne...ale jutro planowo trening!
Nie zapominajmy też o wygodnym stroju , ktory nie bedzie krepował naszych ruchów podczas wykonywanych cwiczeń , szczegolnie o dobrze dobranym sportowym staniku ;) niestety sportowe ciuszki przeznaczone na trening sa dosc drogie...nie kazdego stac na zestaw z nike czy adidasa....ja poki co wybralam tansza a rownie wygodna wersje :) Jedynie pokusilam sie narazie o buty nike , ale wczesniej mialam zwykle adidasy i też dało rade ;p
A wy jak wolicie cwiczyc na silowni czy w domu?Jaka forme ruchu lubicie najbardziej? :)



 



   



                   


Sportowy stanik- Primark
Getry- Primark
Top- Primark
Buty- Nike
Bluza- Action

klasycznie..

W końcu mogę dodac post z moją stylizacją:) niestety pogoda w ostatnich dniach nie dopisywała i ciągły deszcz utrudniał zrobienie zdjęc... dziś wyszło trochę słońca, jednak nadal jest bardzo zimno..:( nie wiem jak wy ale ja juz nie moge doczekac sie lata..albo chociaz wiosny :) oby była ciepła i bezdeszczowa...
A teraz trochę o dzisiejszej stylizacji.. jest bardzo klasyczna w kolorach bieli i czerni. Jasny długi płaszcz powinna miec kazda kobieta w swojej szafie. Pasuje on nie tylko do eleganckich stylizacji ale również i sportowych , jak większosc z was na pewno zaobserwowala w internecie czy w gazetach coraz czesciej do tego typu plaszczy dziewczyny nosza sportowe obuwie :) Ja jednak zostalam przy szpilkach, proste czarne botki, które uwielbiam. Są naprawdę bardzo wygodne.





                                 


                        


                         



                      



 



                    







PŁASZCZ-  New Yorker
SWETEREK , BOTKI - H&M
SPODNIE- Madonna
TOREBKA- Mohito

Olej kokosowy

Jeden z moich ulubionych kosmetyków! Olej kokosowy ma wiele zastosowań...kosmetycznych i nie tylko.
Ja używam go do ciała i cery :) świetnie nawilża , ma właściwości odżywcze i łagodzi podrażnienia. Nie uczula! przynajmniej ja nie mam z tym żadnego problemu... mam bardzo delikatną i wrażliwą skórę, większośc kosmetyków powoduje u mnie zaczerwienienia ;/ aa i zapomniałam dodac, że niweluje rozstępy oraz zapobiega powstawaniu nowym :) Dużo dziewczyn używa go też na włosy , ja osobiście jeszcze nie wypróbowałam choc stosuje go już dosc dlugo... O istnieniu olejku kokosowego i jego zastosowaniu dowiedziałam się parę lat temu z artykułu w którym było opisane jak dba o cerę Miranda Kerr :)
Jeden minus teko specyfiku...jest to olejek..wiec pozosawia tłustą warstwe na skórze (nie tak bardzo jak oliwka) dlatego stosuje go głównie na noc i po opalaniu :)

                               



                                          


Od niedawna stosuje także w kuchni :) naprawdę polecam dziewczyną , które lubią dbac o urodę i prowadza zdrowy styl zycia :) niedługo wypróbuje również na włosach :)


                                          

Dzień zaczynamy od....

niestety nie od kawy..;p chociaż nie mam zamiaru z niej rezygnowac:) Jednak po przebudzeniu lepiej wypic szklankę wody z cytryną! najlepiej 20-30 min przed śniadaniem. Już piszę dlaczego...
Woda wypita na czczo z cytryną poprawi nasze trawienie oraz przyspieszy metabolizm (co jest bardzo ważne jesli chce się zgubic te pare kilo) , ale to nie jedyne plusy.. oczyszcza nasz organizm z toksyn , dodaje energii ,redukuje cellulit oraz poprawia wygląd naszej skóry.


                                            

                          


Ważne jest też aby dziennie spożywac min. 1,5-2 litry płynów. Oczywiście mam na myśli wodę i  zieloną herbate bez cukru . Zadnych gazowanych czy słodzonych napoi! ( wiadomo od czasu do czasu mozna sie skusic ;) )

                         


A teraz czas na najważniejszy posiłek dnia czyli śniadanie! o krótym niestety wiele osób zapomina albo nie ma na nie czasu... Powinno się spożywac 5 posiłków dziennie, w małych porcjach. Ja spożywam 4 . Oczywiście nie musze chyba wspominac o produktach jakie powinno sie spożywac aby jesc zdrowo :)
Zeby dieta przynosila efekty ważne jest rowniez ograniczenie soli...niestety ta zatrzymuje wode w naszym organiźmie przez co mamy wiecej cm tu i tam ...jej nadmiar przyczynia się takze do powstawania cellulitu...wiec warto ja troche ograniczyc i zastapic innymi przyprawami:)  Moje dzisiejsze sniadanie....

                             



A na drugie śniadanie pyszny koktajl ! z 1 banana , jogurtu naturalnego i truskawek (mrozonych).

                            



                                

no to zaczynamy...

Postanowiłam założyc bloga jako moją motywację do realizacji swoich celów. Kolejny rok..(.tak, tak już nie raz próbowałam;p ) zmagam się z próbą osiągnięcia mojej wymarzonej sylwetki..:) Nie brakuje mi znowu aż tak dużo... jednak moje lenistwo i brak wytrwałości zawsze bierze góre;p Chciałabym schudnąc ok 4 kg i wyrzezbic sylwetke...(niestety baardzo ciezko mi zgubic nawet 1kg;/) jestem fanka modelek Victoria's Secret , wg mnie maja one idealne sylwetki ... która z nas nie chciałby miec takiej figury? Jednak przekonalam się , że same cwiczenia nie wystarcza ...a przynajmniej w moim przypadku... niestety potrzebna jest również dieta.. a ja kochaaam slodycze <3 zazwyczaj wytrzymuje ok tygodnia i pozniej zapominam , że w ogóle byłam na diecie;p Ale koniec...trzeba cos w koncu zmienic a nie tylko gapic sie na zdjecia tych wysportowanych dziewczyn i narzekac ! Na szczescie bardzo lubie cwiczyc :) 4 razy w tyg chodzę na siłownię. Czas jednak zmienic swoj jadlospis i styl zycia na stałe!koniec z lenistwem i wymówkami! Do lata jeszcze troszke czasu mam :) Będę sie z wami dzielic moimi postepami . Ale nie tylko o tym chciałam tu pisac... bede sie równiez dzielic opiniami na temat sprawdzonych kosmetykow:) bede rowniez umieszczac zdjecia moich stylizacji zarowno tych sportowych jak i wyjsciowych :)
Mam nadzieje ze znajdzie sie pare osob ktore beda mnie wspierac a moze i dolacza do mnie i tez wprowadza zmiany w swoje zycie :) Czy wy tez tak macie ze bardzo cos chcecie osiagnac ale pozniej szybko tracicie swoj zapał i konczy sie na oglądaniu zdjęc...czytaniu porad o dietach i cwiczeniach...ale z wprowadzeniem w zycie ciezko... ?